Strona WTZ "Diament" w Słupsku

Taki właśnie tytuł noszą warsztaty, na jakie udaliśmy się dziś do Muzeum Pomorza Środkowego. Zajęcia poprowadził p. Rafał Fołtyn, który oprowadzając nas po salach słupskiego zamku, z dużą swadą opowiadał o losach pomorskich piratów i korsarzy księcia Eryka. Jakiś czas potem grupa 20 uczestników podzieliła się na dwie rywalizujące ze sobą drużyny, czyli ekipę Morskich Szych i  Łysych Fląder. Zawodnicy musieli między innymi samodzielnie wykonać pirackie nakrycia głowy i swoje łajby. Błądząc po muzealnych salach poszukiwaliśmy ukrytych w zamku skarbów, a w końcu ćwiczyliśmy celność naszych oczu i rąk. Słowem- zabawa na całego. 

Zdradzimy Wam jeszcze w tajemnicy, że wszyscy nadajemy się na piratów. Tak przynajmniej orzekł kapitan całego spotkania. A zatem: - Ahoj, panie kapitanie! Do następnej wyprawy!

KILKA FOTEK W GALERII !!!

Ufff…. To był wręcz morderczy dzień. Punktualnie o 6.00 ruszyliśmy spod siedziby WTZ- Diament do toruńskiego Teatru Baj Pomorski, gdzie 22 stycznia odbywał się półfinał 24 edycji konkursu teatralno- wokalnego Albertiana. Na miejscu okazało się, że cały plan już dawno wziął w łeb ze względu na trudne warunki drogowe, w związku z czym  niemal z marszu weszliśmy na scenę, żeby odegrać „ Cyrk Witkacy” i wypełnić lukę po spóźnialskich.

Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, w jakim stresie trwały błyskawiczne przygotowania do pokazu. A mimo to daliśmy radę i zdobyliśmy zaszczytne III miejsce w konkursie. 

Ale nie to jest najważniejsze w całym tym zamieszaniu. To co najbardziej nas cieszy, to fakt, że Krejzole są naprawdę zgraną, wesołą i niezawodną grupą. Potrafią się wspierać, niekiedy wyręczać, a nawet z humorem dyscyplinować w trudnych momentach. Krejzole jesteście świetni, a praca z Wami to czysta przyjemność. A specjalne podziękowania kierujemy do Waszych Rodziców. Dziękujemy za pomoc i współpracę. Bez waszego udziału byłoby nam bardzo, bardzo ciężko. Dzięki!

KILKA FOTEK W GALERII  !!!

Mijający rok przyniósł nam wiele trosk i mnóstwo radości. Do tych drugich musimy zaliczyć między innymi kilka pokaźnych nagród finansowych. To właśnie dzięki nim mogliśmy sfinansować kolejną publikację w dorobku słupskiego Koła PSONI. Mowa tu o broszurowej monografii grupy teatralnej Krejzole, którą opatrzyliśmy tytułem „ Crazy is my life!”. Jak bardzo trafiona okazała się owa książeczka, przekonaliśmy się już wczoraj, śledząc reakcje jej pierwszych czytelników. Widok promiennych uśmiechów na Waszych twarzach... bezcenny!

W publikacji pojawiają się także nazwiska Krejzoli, którzy już dawno opuścili mury WTZ. Mowa tu o Ani Błachowicz, Alicji Świątek- Brzezińskiej, Sabinie Król, Natalii Jankowskiej, czy Marcinie Stępniu. Nie zapomnieliśmy o Was i przy najbliższej okazji z pewnością przekażemy egzemplarze naszej najnowszej książeczki w Wasze ręce. A zatem do zobaczenia.

PS: Dziękujemy kierownik Iwonie Grocie za włącznie zielonego światła dla publikacji, a Jolancie Krawczykiewicz, Yelizavecie Makovii, Yelyzavecie Kotsur, Dawidowi Linkiewiczowi, Krzysztofowi Przewoźnemu i Marcinowi Kamińskiemu za udzielenie zgód na publikację zdjęć.

PRZESYŁKA Z RABKI

Dziś otrzymaliśmy przemiłą przesyłkę od p. Jakuba Kiempy. W środku było mnóstwo słodyczy i innych pyszności, a także życzenia od brata naszego uczestnika Daniela. Oto one: „ Błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia i niezachwianej nadziei w Dobro, w te Święta i cały Nowy Rok, dla Wspaniałej Kadry WTZ w Słupsku i wszystkich podopiecznych życzy Jakub Kiempa”. A nam nie pozostaje nic innego jak tylko z całego serca podziękować za tak bogatą paczkę i życzyć cudownych, spokojnych i radosnych świąt. Dziękujemy i kłaniamy się nisko.

Mamy dwie wiadomości, dobrą i złą. Otóż dzwonił dziś Mikołaj i przepraszał, że nie zdąży odwiedzić nas w tym roku. Ale przekazał też dobrą wiadomość, z której wynika, że w prezencie otrzymaliśmy bilety do Multikina! Dla podopiecznych II ŚDS Mikołaj zabukował wejściówki na 7 grudnia, na film pt: „ Życzenie”, a dla uczestników z WTZ zarezerwował bilety na film pt: „ Wonka”, którego pokaz odbędzie się o 9.45 w dniu 14 grudnia. Dziękujemy i wybaczamy ci, święty Mikołaju. Wiemy przecież, jak wiele pracy masz w tym dniu.